Zawodnicy PAS nie obawiają się niższych temperatur
Podczas aktywności na świeżym powietrzu do organizmu dostarczana jest większa dawka tlenu, niż wtedy, gdy trening odbywa się w zamkniętym pomieszczeniu. Dzieciom łatwiej się oddycha, niż w sali gimnastycznej, gdzie jest z reguły duszno, powietrze jest suche i wypełnione dwutlenkiem węgla. Maluchy bardziej pocą się w zamkniętych pomieszczeniach.
Dziecko ćwicząc regularnie pod gołym niebem hartuje organizm. Wzmacnia swój układ odpornościowy, a w efekcie mniej choruje. Młode organizmy przyzwyczajają się do warunków w których muszą grać – co jest dla nich dobre. Gorsze warunki atmosferyczne wzmacniają układ mięśniowo-szkieletowy.
Treningi na świeżym powietrzu zwiększają apetyt dzieci.
Po właściwym dotlenieniu organizmu lepiej się śpi.
Treningi na świeżym powietrzu wpływają też korzystnie na czynniki psychofizyczne dziecka, a jeżeli świeci słońce młodzi zawodnicy dostają dodatkowo tak potrzebną dla odporności i do prawidłowego rozwoju witaminę D.